Gdy nasze kieszenie świecą pustkami i z utęsknieniem czekamy do “pierwszego”, aż kolejna wypłata zasili nasze konto, to często marzymy o tym, by nie mieć ograniczeń w wydawaniu pieniędzy. By nie szukać tańszego zamiennika produktu, który chcemy kupić. Wtedy można dojść do mylnego przekonania, że “gdybym był bogaty”, to wydatki nie stanowiłyby żadnych zahamowań. Czy aby na pewno tak postępują ludzie bogaci? Bogaci zarabiają między innymi przez oszczędzanie.
Jak zabrać się za oszczędzanie?
Każdy z nas jest inny. Niektórzy z nas muszą mieć cel oszczędzania, a dla innych celem będzie już sam proces. Podpowiadamy, jak oszczędzać według kilku strategii. Zobacz, która z nich będzie idealna dla Ciebie.
1. Oszczędzanie automatyczne
Jeśli nie masz odruchu systematycznego odkładania stałej kwoty, możesz założyć oszczędnościowe subkonto i uruchomić stałe zlecenie - przelew, który będzie automatycznie wykonywał się w określonym dniu każdego miesiąca, na konkretną kwotę. Nie będzie bolało, a pieniądze będą odkładać się same.
Możesz również ustawić to tak, że różnica pomiędzy kwotą, którą płacisz, a jej okrągłą wartością trafia na konto oszczędnościowe. Np. płacisz w sklepie za zakupy 27 zł, więc do okrągłej kwoty, czyli 30 zł brakuje 3 zł, które bank automatycznie przeleje na wskazane konto. To dobra alternatywa dla słoika na drobniaki dla tych, którzy nie operują gotówką.
2. Sprzedawaj to, czego nie używasz
Lubimy gromadzić wszelkiej maści “przydasie”. Czasem jednak warto zachować zimną krew i szybkim cięciem pozbyć się tych rzeczy, które ostatni raz były używane kilka lat temu. Nietrafione prezenty, nieużywane domowe sprzęty, czy ubrania, których już nie nosimy warto sprzedać komuś innemu, zapewniając im w ten sposób drugie życie i odzyskując część ich wartości w formie pieniędzy.
Podczas, gdy inni zrobią z nich użytek i będą zadowoleni z okazyjnego zakupu, Ty, oprócz pieniędzy, odzyskasz także wolną przestrzeń w mieszkaniu.
3. Sprawdź, czy możesz skonsolidować swoje zadłużenia
Małe kredyty konsumenckie, do tego karta kredytowa - to takie dodatkowe zastrzyki gotówki, przydatne nam na co dzień. A czy wiesz, że za każde z tych zadłużeń ponosisz miesięczne opłaty bankowe? Więcej o tym pisaliśmy tutaj.
Warto sprawdzić od czasu do czasu, czy w bankach nie czeka na nas dobra opcja zrefinansowania zadłużeń na korzystniejszych warunkach. Można zyskać:
- lepsze warunki spłaty,
- oszczędność na opłatach bankowych,
- informację na temat Twojej aktualnej zdolności kredytowej.
Samo sprawdzenie jest bezpłatne i niezobowiązujące. Wystarczy wypełnić wniosek, a skontaktuje się z Tobą konsultant Multinor finans i doradzi, co zrobić.
4. Porównuj ceny
Na tym polu można osiągnąć podwójną korzyść:
- po pierwsze, znajdujesz najkorzystniejszą okazję, aby nie przepłacić, oszczędzając w ten sposób czasem naprawdę sporo,
- a po drugie – między chęcią kupienia czegoś, a zrealizowaniem zakupu mija trochę czasu, w którym możesz zastanowić się, czy na pewno dana rzecz jest nam niezbędna. Na co dzień wiele marek i sieci handlowych staje na głowie, by skłonić nas do natychmiastowego, spontanicznego zakupu, dlatego przeniesienie zakupów do online pozwala ostudzić emocje.
5. Realizuj cele w sposób przemyślany
Warto rozplanować wydatki związane z osiągnięciem danego celu. Czyli ustalić, ile miesięcznie będziemy musieli odłożyć (lub przeznaczyć na spłatę związanego z tym kredytu) z kwoty, która zostanie nam po opłaceniu rachunków i mieszkania. Pamiętajmy, że oszczędzanie jest najmniej bolesne, gdy pochodzi z nadwyżki lub z tego, czego udało nam się nie wydać na nieprzemyślanych zakupach - w porównaniu z oszczędzaniem kosztem wielu wyrzeczeń.
Nie ma większej motywacji, niż: wyznaczyć sobie cel do zrealizowania za określoną kwotę, uruchomić zlecenie stałe na konto oszczędnościowe, by następnie śledzić co miesiąc, ile jeszcze brakuje środków na koncie do osiągnięcia tego celu. Im bliżej zaplanowanej kwoty, tym bardziej rośnie motywacja do przyspieszania wzrostu naszych oszczędności kolejnymi kwotami, których udaje nam się nie wydać na co dzień.
Podsumujmy - czy warto oszczędzać?
Nie jest sztuką roztrwonienie swojego wynagrodzenia na kompulsywne zakupy, by potem liczyć każdy grosz przed wypłatą. Warto zadbać o nawyk regularnego odkładania nawet drobnych kwot, by potem osiągnąć satysfakcję z rosnącej sumy oszczędności i z twardego charakteru, który jest niezwykle przydatny w tym procesie. Tak, jak ćwiczymy ciało, ćwiczmy również silną wolę w związku z odkładaniem środków, zamiast ich wydawania. A prawdziwą nagrodą będzie dla nas poczucie bezpieczeństwa, które daje poduszka finansowa.